08.12.2020
Sofy rozkładane to uniwersalne rozwiązanie do każdego mieszkania. Najchętniej sięgają jednak po nie osoby, które niestety nie mogą pozwolić sobie na osobną sypialnię. Takie zestawy wypoczynkowe umożliwiają bowiem sen w naprawdę komfortowych warunkach. Wszystko za sprawą wysuwanej leżanki, która może zastąpić klasyczne łóżko. Aby jednak naszym oczom ukazała się powierzchnia spania, konieczne jest wbudowanie do sofy odpowiedniego mechanizmu rozkładania. Niestety, nawet najlepiej zaprojektowany system może kiedyś się zaciąć bądź popsuć. Czy możemy jakoś temu zaradzić? Sprawdź nasze sprawdzone porady!
Na samym początku warto uzmysłowić sobie, że nie każda sofa posiada taki sam mechanizm rozkładania. System musi zostać bowiem dobrany do specyfiki oraz funkcji danego modelu. Jednym z najpopularniejszych rozwiązań jest zdecydowanie mechanizmu typu DL. Dzięki niemu rozłożenie leżanki możliwe będzie poprzez wysunięcie siedziska oraz złożenie oparcia. System ten jest niezwykle prosty w obsłudze i stosunkowo rzadko ulega on awariom. Często można spotkać się również z dodatkowym materacem wysuwanym spod głównego siedziska. W takiej sytuacji mamy do czynienia z mechanizmem typu “delfin”. W niektórych modelach znajdziemy także system “puma”, klik-klak, wózek oraz stelaż belgijski i włoski. Takie rodzaje rozkładania sofy są jednak zdecydowanie mniej popularne, a każdy z nich posiada zarówno swoje zalety, jak i wady.
Źródło: https://puszman.com/cortez-sofa/
Każdy mechanizm rozkładania, niezależnie od jego rodzaju, może niekiedy się zaciąć. Taka sytuacja z pewnością przysporzy nam nieco stresu, jednak w większości przypadków powinniśmy być w stanie samodzielnie uporać się z takim problemem. Czasem okazuje się bowiem, że zacięcie było spowodowane błahostką. Jak zatem postępować, gdy zauważymy, że system rozkładania się zaciął?
Nieprawidłowości w działaniu mechanizmu rozkładania najczęściej spowodowane są jego zablokowaniem przez inny przedmiot czy materiał. W pierwszej kolejności upewnijmy się zatem, czy pomiędzy elementami konstrukcyjnymi nie znajduje się żaden “nieproszony gość”. Może to być bowiem np. źle włożona do pojemnika na pościel kołdra czy poduszka. Jeśli zlokalizujemy przedmiot, który mógł spowodować zacięcie się mechanizmu, postarajmy się delikatnie go wyciągnąć. Musimy być przy tym bardzo ostrożni, tak aby nie wyrwać czy przesunąć żadnego elementu konstrukcyjnego.
Mechanizmy rozkładania najczęściej składają się z odpowiednich szyn, śrub oraz zawiasów. Nieprawidłowe działanie jednego z tych elementów może być przyczyną zacięcia się całego systemu. Jeśli jest taka możliwość, tzn. mamy dostęp do wnętrza naszej sofy, sprawdźmy, czy wszystkie śruby są odpowiednio dokręcone. Ich nawet delikatne poluzowanie może być winowajcą naszego problemu. Po ich ponownym przymocowaniu mechanizm powinien na nowo działać jak dawniej.
Źródło: https://puszman.com/tivoli-sofa-3dl/
W sytuacji, gdy mechanizm zaciął się podczas rozkładania sofy, możemy również po prostu spróbować delikatnie go wysunąć. Oczywiście może być to bardzo ciężkie zadanie, ponieważ ciężko ocenić, który element systemu mógł nas zawieść. Jeśli jednak uda się nam chociaż delikatnie rozłożyć leżankę, zyskamy dostęp do wnętrza sofy. Przy okazji nasz opór może spowodować, że mechanizm ponownie zacznie działać poprawnie.
Mechanizm rozkładania to bardzo duża ilość elementów ruchomych. Ich odpowiednie działanie może psuć się wraz z każdym kolejnym użyciem sofy. Aby tego uniknąć, wystarczy raz na jakiś czas dokładnie naoliwić wszelkie części składowe. Również i w przypadku całkowitego zacięcia się systemu, taka czynność może sprawić, że mechanizm zacznie działać na nowo.
Jeśli żaden z wyżej wymienionych sposobów nie spowodował odblokowania się mechanizmu rozkładania, najrozsądniejszym wyjściem będzie poproszenie o pomoc wykwalifikowaną osobę. Specjalista z pewnością będzie wiedział, jak uporać się z takim problemem. W przypadku, gdy sofę obejmuje jeszcze okres gwarancyjny, najlepiej zgłosić się bezpośrednio do producenta. Jeśli jednak czas ten już upłynął, należy znaleźć odpowiedniego fachowca na własną rękę.
Źródło: https://puszman.com/olsen-sofa/
Mechanizm rozkładania sofy może także się zepsuć. W takiej sytuacji najczęściej dostrzeżemy, że jego poszczególne elementy znajdują się w całkowicie innym miejscu niż do tej pory. Jak jednak rozpoznać czy jednak nie jest to po prostu zwykłe zacięcie? Prawdopodobnie nie będziemy mogli w takiej sytuacji wykonać żadnego, nawet najmniejszego ruchu. Co wtedy zrobić?
Zepsutego mechanizmu rozkładania sofy lepiej nie naprawiać na własną rękę. Możemy w ten sposób wyrządzić jeszcze większe szkody, takie jak np. zerwanie materiału obiciowego czy złamanie desek konstrukcyjnych. Jeśli zatem nasz zestaw wypoczynkowy wciąż obejmuje gwarancja, możemy oczywiście zgłosić się do producenta lub sklepu, w którym dokonaliśmy zakupów. Przed udaniem się w odpowiednie miejsce czy kontaktem online, powinniśmy znaleźć kartę gwarancyjną lub inny dokument zawierający datę nabycia sofy. Następnie należy uzbroić się w cierpliwość i postępować zgodnie z zaleceniami osoby przyjmującej nasze zgłoszenie. Czas naprawy mechanizmu może być różny. Wszystko zależy bowiem od stopnia skomplikowania usterki.
Po upływie okresu gwarancyjnego, niestety musimy samodzielnie znaleźć odpowiedniego fachowca. Najlepiej zadzwonić do sklepu bądź producenta, który podpowie, kto zajmie się naszą usterką, a być może poda nam również namiary bezpośrednio do konkretnego specjalisty. Jeśli nie dostaniemy takich informacji, kogo tak naprawdę powinniśmy szukać? Po prostu stolarza lub tapicera. Tacy fachowcy pracują bowiem najczęściej w zakładach, które zajmują się dokładną reperacją zestawów wypoczynkowych.
Źródło: https://puszman.com/york-sofa/
Nie od dziś wiadomo, że lepiej zapobiegać niż leczyć, a w przypadku sof – naprawiać. Warto zatem od razu po zakupie nowego zestawu wypoczynkowego zadbać o jego odpowiednią konserwację oraz użytkowanie. To właśnie zaniechanie tych dwóch czynników może prowadzić do zepsucia bądź zacięcia się mechanizmu rozkładania. Uważajmy zatem, by na sofie jednocześnie przesiadywała jedynie określona ilość osób. Starajmy się także nie siadać na jej podłokietnikach oraz nie pozwólmy, aby np. nasze pociechy skakały po siedzisku.
Artykuł został zaczerpnięty ze strony https://puszman.com/!
Zapisz się do newslettera i nie przegap
publikacji najnowszych artykułów