Za najbardziej stylowe żarówki dostępne na rynku uchodzą żarówki Edisona. Łączymy je zazwyczaj z wnętrzami typu loft, ze względu na ich fabryczny, surowy i miejski charakter. Nie da się ukryć, że to właśnie tego typu żarówki doskonale dopełniają urok loftów, czego nie zastąpi żaden inny produkt. Wygląd takich żarówek można uznać za bardzo charakterystyczny, ponieważ pierwsze co rzuca się nam w oczy to duży gwint i widoczne żarniki. Mimo swojego niezastąpionego uroku, Edisony posiadają dwie, dokuczliwe wady, a mianowicie absolutna odwrotność energooszczędności, co jest kompletnie sprzeczne z ideałami dzisiejszych czasów, a na dodatek dość szybko się przepalają.

Aby można było sobie porównać poziom takiej energooszczędności, weźmy na widelec żarówkę LED i zwykłą. Żarówki LED mogą poszczycić się żywotnością na poziomie od ponad piętnastu tysięcy godzin do czterdziestu tysięcy godzin, gdzie w przypadku zwykłej żarówki Edisona będą to już tylko widełki od pięciuset do tysiąca godzin. Jednak aby nie rezygnować zupełnie z ponadczasowych Edisonów, producenci wyszli naprzeciw oczekiwaniom klientów i stworzyli żarówki filamentowe LED, które niemal niczym nie różnią się od tych edisonowskich. Funkcjonują one na zasadzie wytwarzania światła poprzez niezwykle małe diody LED, które ułożone są w pasek, który z zewnątrz przypomina tradycyjny żarnik.

Projekt Edisona z technologią LED

Żarówka filamentowa LED to żarówka dekoracyjna, zarazem energooszczędna i utrzymująca zachwycający efekt klasyków, których historia sięga roku 1880. Aby znaleźć złoty środek między oszczędnością, a zachowaniem stylu, producenci stworzyli żarówki filamentowe, oparte na bazie technologii LED.

Między taką energooszczędną żarówką, a żarówką żarnikową jest kilka istotnych różnic, które nie mogą umknąć naszej uwadze. Już na wstępie zdążyliśmy zwrócić uwagę na to, z jaką różnicą na polu energooszczędności mamy do czynienia. Trudno nie zgodzić się, że wartości te są zupełnie nieporównywalne. Niemal identycznie prezentuje się również zestawienie wydajności, gdzie żarówki LED potrzebują jedynie od 7 do 10 watów, a żarówki żarnikowe potrzebują ich aż 60, aby wytworzyć taką samą ilość światła. Tutaj liczby mówią same za siebie.

Nie można zapomnieć również o fakcie, że ledowe żarówki filamentowe są wielokierunkowe, więc ich zakres emitowanego światła sięga 360 stopni. Nadają się one wówczas doskonale do lamp stołowych, lamp stojących i sufitowych. Warto dodać, że są one dużo wygodniejsze i zdrowsze dla ludzkiego oka, ponieważ ich światło jest stałe i nie migocze, jak ma się to w przypadku klasycznych Edisonów.

Równie istotny będzie tutaj aspekt precyzji odwzorowywania barw. Współczynnik oddawania barw w żarówkach filamentowych jest dokładnie taki sam, jak w tradycyjnych żarówkach LED i jest on na poziomie 80.

Jakie diody znajdziemy żarówkach filamentowych LED?

Mamy tutaj do czynienia ze specjalnym rodzajem nowoczesnych, multichipowych diod LED, które niezwykle wiernie imitują klasyczne, retro żarówki żarnikowe. Proces produkcyjny tego typu żarówek został oparty na technologii COG, gdzie wiele elementów zostaje nałożone na podłużne podłoże, które występuje w wersji szafirowej lub szklanej. Wszystko jest tutaj w pełni przemyślane. Pojedyncze diody LED są maskowane, przez co nie są dla nas w ogóle widoczne. Jeśli zatem oczekujesz oszczędności, ale podobają Ci się Edisony, żarówki filamentowe LED będą doskonałym rozwiązaniem.

Bazując na klasycznych wolframowych żarówkach, diody w żarówkach filamentowych LED pozwalają uzyskać ciepłą barwę białego światła, która jest identyczna jak ta w klasykach. Ich barwa jest przede wszystkim spokojna, przyjemna i absolutnie nie męczy naszych oczu, dzięki czemu jest chętnie wybierana.

Pozostając w temacie barwy, to właśnie wyżej wymieniona barwa ledowych żarówek filamentowych nadaje wnętrzu niesamowicie ciepłego i przytulnego klimatu. Światło o takiej barwie kojarzy nam się głównie z eleganckimi i stylowymi wnętrzami.