17.11.2022
Większość kobiet każdego dnia wykonuje staranny makijażu, który podkreśla naturalną urodę oraz piękno. Część pań maluje tylko i wyłącznie siebie, część natomiast prowadzi salony kosmetyczne, przez które każdego dnia przewija się spora ilość osób. Niezależnie od tego, czy jest się amatorką, czy profesjonalistką, zawsze powinnaś pamiętać, by wybrać odpowiednie oświetlenie do makijażu. Klasyczne źródła światła niestety przeważnie do tego nie wystarczą.
Dlaczego należy zadbać o dodatkowe oświetlenie do makijażu i jakie światło sprawdzi się najlepiej? Postaram się odpowiedzieć na to pytanie w dzisiejszym artykule!
Aby móc rozpocząć rozważania na temat tego, jakie oświetlenie do makijażu będzie najlepsze, warto poznać podstawowe rodzaje sztucznego światła stosowanego przez kobiety wykonujące make-up. Większość z nas nie zdaje sobie nawet sprawy z tego, jak wiele możliwości oraz rozwiązań jesteśmy w stanie znaleźć na polskim rynku. Poniższe zestawienie powinno zatem w znacznym stopniu ułatwić każdej z nas podjęcie ostatecznej decyzji. Zaczynajmy!
Oświetlenie do makijażu, po które sięga większość kobiet to oczywiście klasyczna lampka biurkowa. Takie źródło światła dostępne jest w każdym gospodarstwie domowym, a jego cena nie jest zbyt wygórowana. Pamiętaj jednak, że klasyczne modele przeważnie nie będą dla większości z nas wystarczające. Dlaczego?
Niestety nie mają regulacji stopnia natężenia światła oraz jego barwy. Jeśli zatem zależy Ci na profesjonalizmie, nawet jeśli malujesz się tylko w domu, warto poszukać zaawansowanych modeli lampek biurkowych, które wyposażone są w różnego rodzaju regulatory oraz pokrętła. Wtedy codzienne wykonywanie makijażu stanie się o wiele łatwiejsze!
Słysząc o lampkach LED do makijażu, jaki obraz rodzi się w Twojej głowie? U mnie jest to oczywiście scena zza kulis hollywoodzkiej produkcji. Takiej, gdzie obsada filmu malowana jest przy pięknych szklanych toaletkach z dużą ilością okrągłego oświetlenia LED. Taki właśnie rodzaj światła bardzo często wykorzystywany jest w domowych kącikach do make-up’u. Można bowiem przymocować go niemalże wszędzie i bez użycia wiertarki czy innych “ciężkich narzędzi”. Jego obsługa również jest niezwykle prosta – wystarczy wcisnąć “klosz” lub guzik znajdujący się na obramowaniu takiego oświetlenia.
W kwestii zasilania bywa różnie. Znajdziesz zarówno modele na baterie, jak i na prąd. Oczywiście drugi z wariantów jest nieco bardziej praktyczny. Gdy akumulatorki zaczną się bowiem wyczerpywać, Twoje światło będzie robiło się coraz mniej intensywne, aż w końcu zgaśnie całkowicie. Musisz mieć również na uwadze fakt, że jedna lampka tego typu z pewnością nie wystarczy. Aby zapewnić sobie idealne oświetlenie do makijażu, musisz zainwestować w kilka, czasem nawet kilkanaście punktów świetlnych i zamontować je w równomiernych odstępach wokół lustra.
Dużą popularnością cieszą się w ostatnim czasie także specjalne lustra do makijażu z oświetleniem. Te dostępne są we wręcz niezliczonej ilości wersji. Skupię się jednak oczywiście na zwierciadłach wiszących oraz stojących. Zacznę od tych pierwszych. Nie da się ukryć, że modele mocowane do ściany są najlepszym rozwiązaniem do łazienki. Wystarczy podpiąć je do prądu i wcisnąć przycisk “power”. Kupując takie lustro, masz do dyspozycji zarówno klasyczne zwierciadło łazienkowe, jak i profesjonalne, dedykowane do makijażu.
Taki podstawowy model to jednak dopiero początek. Wiszące lustra z oświetleniem mogą mieć jeszcze kilka udogodnień. Jakich? Przede wszystkim w sklepach dostaniesz modele z dodatkowymi ruchomymi mniejszymi lusterkami, które pomogą wykonać Ci precyzyjny makijaż. Takie “gadżety” przeważnie przybliżają obraz oraz mają diody świetlne. Decydując się na tego typu oświetlenie do makijażu, zyskujesz wielofunkcyjne rozwiązanie i nie martwisz się już tak naprawdę niczym!
Stojące lustra z oświetleniem działają na takiej samej zasadzie i najczęściej mają podobne funkcje oraz udogodnienia. Te polecam Ci szczególnie wtedy, gdy masz zorganizowany specjalny kącik piękności i malujesz się przy konsolecie. Zwierciadło tego typu będzie jej cudownym uzupełnieniem!
Masz w swoim kąciku już odpowiednie lustro i nie chcesz go wymieniać, a wcześniej zaprezentowane oświetlenie do makijażu to nie to, czego szukasz? W takim razie postaw na dodatkowe źródło światła, które możesz “dołożyć” wokół zwierciadła. Najłatwiejsze w montażu będą w tym przypadku listwy lub taśmy LED. Takie, które znajdziesz w niemalże każdym sklepie. Z ich pomocą szybko i tanio doświetlisz przestrzeń.
Oczywiście nie będzie to bardzo profesjonalne wyjście, jednak w warunkach domowych powinno się sprawdzić!
Profesjonalistki będą zapewne w głównej mierze korzystać z zaawansowanych lamp do wizażu, które najczęściej przypominają duży okrąg. Jaka lampa pierścieniowa do makijażu, bo to oczywiście o niej mowa, sprawdzi się najlepiej? Przede wszystkim warto tutaj zwrócić uwagę na rodzaj emitowanego światła. Żarówki fluorescencyjne umożliwiają bardzo wysokie odwzorowanie barw rzeczywistych, dlatego też poleca się je wszystkim zainteresowanym.
Nieco tańsze modele LED również spisują się całkiem dobrze, jednak mogą niekiedy lekko przekłamywać obraz. Mają jednak znaczącą przewagę nad wersją z żarówkami – nie musisz o nie wyjątkowo dbać czy uważać podczas ich przewożenia. Są zatem lepsze dla stylistek mobilnych.
Pora teraz podjąć rozważania, które oświetlenie do makijażu będzie najlepsze. W tym przypadku warto jednak przyjąć pewne kryterium doboru. W tym przypadku będzie to miejsce, w którym wykonujesz codzienny make-up.
Kobiety, które wykonują codzienny makijaż w domowej łazience, stojąc przy lustrze, mają najczęściej największe trudności z doborem prawidłowego oświetlenia. W tym przypadku dużo zależy bowiem już nawet od głównej lampy sufitowej. Dlaczego? Jeśli powiesisz ją w złym miejscu, emitowane przez żarówkę promienie mogą odbijać się od szklanej tafli i najzwyczajniej w świecie Ci przeszkadzać.
Podobna sytuacja będzie miała miejsce, jeśli w łazience znajduje się okno. Kluczowe będzie zatem już nawet samo usytuowanie zwierciadła. Wróćmy jednak do pytania, jakie oświetlenie do makijażu wybrać. Rekomenduję oczywiście samodzielnie montowane lampki LED oraz zwierciadła z wbudowanym oświetleniem. Na domowe potrzeby, takie źródło światła będzie wystarczające, szczególnie jeśli oświetla dokładnie całą Twoją twarz oraz gdy ma chociaż kilkustopniowy zakres regulacji natężenia.
Wykonywanie makijażu przy biurku lub toaletce jest niezwykle praktyczne. Wszelkie kosmetyki możesz mieć na wyciągnięcie ręki. Niestety niełatwo dobrać wtedy idealne oświetlenie, które nie będzie przekłamywać obrazu rzeczywistego. W pierwszej kolejności musisz bowiem zadbać o… okno, a konkretniej usytuowanie mebla względem przeszklenia.
Najlepiej oczywiście, by toaletka stanęła pod nim. Wtedy Twoja twarz będzie zawsze na wprost naturalnego źródła światła. Jak jednak wiadomo, sam dostęp do szyby nie wystarczy. Jakie oświetlenie do toaletki będzie w tym przypadku najlepszym uzupełnieniem?
Zdecydowanie są to lustra z wbudowanym oświetleniem oraz lampki biurkowe. Masz wtedy duże pole do manewru i ewentualną możliwość ustawienia pozycji, w zależności od np. kąta padania promieni słonecznych.
Teraz czas na odpowiedź, jakie oświetlenie do makijażu w salonie kosmetycznym okaże się strzałem w dziesiątkę. Oczywiście lampa do gabinetu kosmetycznego czy studia wizażu musi już być całkowicie profesjonalne. Wkraczasz tutaj zatem w dość wysokie koszty oraz zaawansowane funkcje. Konieczny będzie zakup zarówno odpowiedniej lampy pierścieniowej, jak i tak naprawdę większości rodzajów oświetlenia wymienionych w dzisiejszym artykule. Musisz być wtedy bowiem przygotowana na każdą ewentualność.
W przypadku kosmetyczek i wizażystek mobilnych, które swoje usługi świadczą poza salonem, najważniejsza będzie oczywiście kompaktowość oświetlenia. Najlepiej zdecydować się zatem na LED-ową składaną lampę do wizażu, zasilaną na prąd oraz akumulatory. Im mniejszy rozmiar i ciężar, tym oczywiście lepiej. O regulacji światła nie będę wspominać po raz kolejny.
Porada: w przypadku ciągłego przemieszczania się, lampa pierścieniowa z żarówkami fluorescencyjnymi nie będzie dobrym rozwiązaniem. Podczas podróży istnieje bowiem bardzo duże ryzyko, że ta po prostu się rozbije.
Światło, przy którym wykonujesz makijaż, powinno być takie samo, jak naturalne. Postaw zatem na barwę neutralną. Ciepłe żarówki sprawiają bowiem, że wszystko staje się bardziej żółte. Niestety możesz w ten sposób popełnić chociażby podkładowe faux pas, odcinając twarz fluidem od pozostałej części ciała. Przy zimnym oświetleniu, wszystko może natomiast wydawać się chłodne i mało intensywne. Nie obejdziesz się zatem bez naturalnej barwy emitowanej przez oświetlenie do makijażu.
Skąd będziesz jednak wiedzieć, jaką barwę światła emituje oświetlenie? Wystarczy spojrzeć na Kelwiny i zapamiętać, że:
Chyba każda kobieta zna to uczucie, kiedy chce udokumentować swój piękny makijaż, lecz mimo miliona wykonanych fotografii, żadne z nich nie oddaje rzeczywistości. Jeśli zmagasz się z takim problemem na co dzień, warto zainwestować w dodatkowe oświetlenie. Jaka lampa do zdjęć makijażu sprawdzi się najlepiej?
Do użytku domowego z pewnością będzie to tzw. selfie ring. Oświetlenie tego typu wystarczy nałożyć na telefon komórkowy, wybrać stopień natężenia światła i gotowe! Dla profesjonalistek mam natomiast bardzo dobre wieści – jeśli posiadacie lampę pierścieniową, nie potrzebujecie już nic więcej. Takie źródło światła ma bowiem dwa zastosowania – będzie idealne do wykonywania make-upu, ale także jego późniejszego udokumentowania.
Jak widzisz, idealne oświetlenie do makijażu jest konieczne, jeśli zależy Ci na wysokiej estetyce make-up’u i tym, by nie popełnić żadnej wpadki. Zastanów się, co sprawdzi się u Ciebie najlepiej, wybierz odpowiednią lampę i ciesz się codziennym makijażem!
Zapisz się do newslettera i nie przegap
publikacji najnowszych artykułów